.
O początkach rozwoju życia kulturalnego na Orawie można mówić na przełomie XIX i XX wieku. Szczególnie ważną rolę odegrał tutaj regionalizm podhalański. Dla wielu działaczy Związku Podhalan istotnym problemem był rozwój świadomości narodowej, oświaty i literatury terenów nadgranicznych, a wiec również Orawy. Po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku na Orawie nasila się działalność edukacyjna, kulturowa czy tez narodowa. Z czasem powstają organizacje czy tez stowarzyszenia społeczno-kulturalne, które obejmują patronatem działalność kulturalną i artystyczną na Orawie, wskazując na potrzebę podtrzymanie tradycji i uświadomienia narodowościowego wśród górali orawskich. Zjawisko to oczywiście miało wpływ na rozwój teatru amatorskiego na Orawie.
Na Orawie w tym okresie duży wpływ na kształtowanie się teatru regionalnego miało Towarzystwo Szkoły Ludowej, które prowadziło szeroką działalność kulturowo-oświatową. Jednym z podstawowych zadań tego stowarzyszenia było kształtowanie patriotyzmu. Przez cały okres międzywojenny organizowane były uroczyste obchody rocznic powstań narodowych, Święta 3 Maja, czy spotkania bożonarodzeniowe. W kronice „Gazety Podhalańskiej” odnotowano kilkanaście takich uroczystości, które odbyły się w Jabłonce. I tak na przykład w listopadzie 1920r. amatorski teatr z Jabłonki z okazji rocznicy powstania listopadowego wystawił w koszarach wojskowych dwa spektakle „W katordze” i „Stary mundur” , zaś 30 stycznia 1921 zarząd TSL przygotował akademię z okazji rocznicy powstania styczniowego. Wystawiono sztukę A. Staszczyka „Dziesiąty Pawilon” . Amatorski teatru w Jabłonce, który z początku prowadził Władysław Płoński, angażował do swoich przedstawień zarówno młodzież szkolna, jak i dorosłych. Oprócz wymienionych sztuk teatr ludowy z Jabłonki, w jednej ze wzmianek w „Gazecie Podhalańskiej” pojawia się nazwa Teatr Polski, przygotował m.in. takie przedstawienia jak; „Ciocia Femcia”, „Pan Szastalski”, „Honorni Orawiacy” Ferdynanda Machaya. 3 maja 1926 roku w Domu Ludowym w Jabłonce wystawiono dwie sztuki „Winowajca” i „Szarotki” w reżyserii Pankowskiego. Młodzież przygotowały również nauczycielki Palczewska i Dziubek. . Z tematyki wystawianych sztuk wynika dobitnie, że teatr ludowy w Jabłonce pełnił bardzo ważną funkcję w edukacji patriotycznej i regionalnej.
Bardzo ważną rolę w rozwoju teatru amatorskiego na Orawie odegrał Emil i Józefina Mikowie. W swojej prężnej oświatowej i artystycznej starali się ukształtować wśród mieszkańców wsi poczucie własnej tożsamości. Dziedzictwo regionalne rozumieli przede wszystkim w kategoriach żywej tradycji, kultury, folkloru, języka. Emil Mika założył pierwszy zespół folklorystyczny na Orawie Orawiacy, który z powodzeniem wystawił również sztuki regionalne. spektakle tego zespołu wspominane były przez lipniczan z wielkim sentymentem i dzisiaj są już wręcz owiane legendą. Obrzędowość i zwyczaje orawskie w spektaklach reżyserowanych przez Emila Mike zostały przetworzone na potrzeby teatru. Można nawet w działalności teatralnej Emila Miki odnaleźć koncepcję teatru ludowego stworzoną przez Jędrzeja Cierniaka. Cierniak wychodził bowiem z założenia, „że pierwotne życie gromadzkie wsi wytworzyło i zestaliło pewną ilość obrzędów-widowisk o charakterze właśnie dramatycznym, ześrodkowujących w sobie moment jakichś donioślejszych zespoleń duchowych,”
Emil Mika w swoich sztukach wystawianych w Domu Ludowym w Lipnicy Wielkiej łączył orawskie tradycję z różnymi środkami wyrazu, wprowadzał elementy chóru, baletu, spajając w sobie słowo, dźwięk, muzykę, plastykę i światło. Z pewnością najcenniejsze dzieło teatralne Emila Miki to „Sen bacy”. Mika prostymi środkami wyrazu stworzył dzieło wyjątkowe. Sięgając po to co było mu najbliższe, orawski folklor, snuje refleksje na temat ludzkiego losu. Na podbabiogórskiej hali spotyka się młodość i starość, śmierć i życie, tęsknota za utraconym światem tradycji Orawy i nadzieja, że dawna pieśń się odrodzi.
Podobny charakter mają utwory Józefy Mikowej Skubarki i Wesele orawskie.. Autorka pisała te utwory z myślą wystawanie na scenie przez zespoły regionalne. Starała się wiernie ukazać zwyczaje orawskich górali.
Należy tutaj zwrócić uwagę, że takie amatorskie teatry oprócz Jabłonki i Lipnincy Wielkiej również działały w innych wsiach orawskich w Lipnicy Małej, w Chyżnem, w Zubrzycy Górnej. W Gazecie Podhalańskiej odnotowano w kronice kilka spektakli, głównie o tematyce patriotycznej i religijnej.
Istotna rolę w życiu literackim, ale przede wszystkim religijnym w okresie międzywojennym odegrał Piotr Borowy. Był to człowiek niebywale skromny i pobożny, którego głównym celem było życie zgodnie z nauką Kościoła, a także nauczanie poprzez wygłaszanie mów. Nie dbał o sławę i przyziemskie, materialne sprawy świata. Tak samo podchodził do swojej twórczości, którą traktował jako „narzędzie” ewangelizacji Chrystusowej, a nie jako autorską twórczość.
Jednak dzięki naleganiom i za namowom ks. Ferdynanda Machaya zaczął, mimo już podeszłego wieku, spisywać swoje utwory. W przeciągu trzech lat napisał on kilkadziesiąt utworów- głównie o treści religijnej, moralnej, mistyczno-ascetycznej. Należą do nich „Nauka ks. Blaszczyńskiego z Sidziny”, „Rozmyślania człowieka na sprawy boskie”, „Sąd grzesznika nad samym sobą” i „Mowy”. We wszystkich jego tekstach, jak pisał ks prof. Józef Tischner, w słowach, które idą jak rąbanie siekiery, prostych, idących do korzenia, czujemy niesłychaną wiarę. Wiarę zabarwioną uczuciem pokutnym. Niestety Piotr Borowy nie spisał swoich sztuk teatralnych, jednak trzy utwory „O zabobonie”, „Siedem grzechów głównych” i „Złote myśli” zawierają przewodnie myśli jego dzieł teatralnych, których Borowy w latach 1918-1926 ułożył kilka i sam odgrywał ze swoim zespołem amatorskim. Z podań i przekazów ustnych wynika, że były to sztuki o wysokiej sile wyrazu. Piotr Borowy ukazał się w tych utworach jako oryginalny myśliciel, niezwykle oczytany, którego celne maksymy życiowe zadziwiły bystrością obserwacji, a zarazem swą lapidarnością dorównującą nawet profesjonalnym autorom.
Teatr ludowy w okresie międzywojennym z pewnością był ważnym elementem życia kulturalnego Orawy. Amatorskie teatry na Orawie prowadzili przede wszystkim nauczyciele, również księża, najpierw dominowała tematyka patriotyczna, przetwarzano teksty literackie na potrzeby teatru, wystawiano też krótkie utwory dramatyczne jak choćby „Ciocia Femcia- Komedja w 1 akcie” Leona Madeyskiego, z czasem sięgano po tematykę regionalną czy utwory napisane przez Orawian Emila i Józefinę Mików i Ferdynanda Machaya.
Ryszard Kantor tak pisze o działalności tych amatorskich teatrów na Orawie : Repertuar ograniczał się na ogół do najprostszych sztuk na tle ludowym(…). Nie sposób odtworzyć treści tych przedstawień , niewiele można powiedzieć na temat ich wykonania, wiadomo jednak, iż miejscowa ludność uczęszczała na nie licznie, choć były płatne. Dochody przeznaczano na potrzeby Towarzystwa Szkół Ludowych, bądź zaopatrzenie bibliotek, a także na urządzenie wycieczek dla młodzieży szkolnej”.
Okres po II wojnie światowej to trudny czas dla rozwoju życia kulturalnego ze względu na trudności ekonomiczne, społeczne i przede wszystkim polityczne. Lata 1945–1955 charakteryzowały się stagnacją i regresem życia kulturalnego na Orawie. Dla tego okresu charakterystyczne były mechanizmy zarządzania kulturą zdominowane przez centralistyczny, komunistyczny system, który ograniczał wszelkie obywatelskie inicjatywy. Władze więc nie pozwoliły na kontynuację działalności stowarzyszeniom społeczno-kulturalnym z okresu międzywojennego. W ramach walki z religią ograniczano również działalność kulturalną księży, którzy w okresie międzywojennym byli przecież animatorami życia kulturalnego na Orawie. Niewątpliwie była to wielka, niepowetowana strata, gdyż swojej pracy na rzecz rozwoju kulturalnego Orawy oficjalnie nie mogli kontynuować tak wybitni orawscy księża, jak Józef Buroń czy Karol Machay, Julian Łysek. Rolę ośrodków kulturalnych w pewnym sensie przejęły szkoły, ale teatr szkolny nie jest tematem tego opracowania.
Działalność teatru amatorskiego na Orawie odrodziła się dopiero na przełomie lat 60 i 70. Powstają pierwsze grupy regionalne przy wiejskich świetlicach. Biorą one udział w rożnych konkursach powiatowych i wojewódzkich. Jednak najczęściej występują dla publiczności orawskiej głównie z tematyką regionalną. Bardzo obszerny materiał do analizy daje nam znany przegląd teatrów z kręgu wsi pn. Przepatrzowiny Teatrów Regionalnych w Czarnym Dunajcu, który po raz pierwszy został zorganizowany w 1973r. Z materiałów archiwalnych wynika, że pierwsze orawskie grupy teatralne występowały na tym przeglądzie od samego początku i były to: „Orawski zespół Regionalny z Zubrzycy Górnej, Krokusy z Podszkla, Amatorski Zespół Teatralny z Piekielnika, Dranie z Lipnicy Wielkiej Murowanica, Orawscy Siuchaje z Harkabuza. W latach 80. i 90. pojawiają się następne grupy teatralne Amatorski Zespół Teatralny z Podwilka, OSTRYSOWIANIE z Harkabuza, Zespół Teatralny KORDONiE z Lipnicy Małej oraz Zespól Regionalny Orawa z Lipnicy Wielkiej i Orawskie Roztoki z Lipnicy Wielkiej – Przywarówka, ORAWSKIE DZIECI z Lipnicy Wielkiej Zespół MAŁY EKRAN z Harkabuza. Od 2000 roku w Czarnym Dunajcu występowali Orawiacy z Lipnicy Wielkiiej (Złota Maska 2003), KUMORATKI z Podwilka i Lipnicy Małej Zespół Regionalny SERDOCKI z Podszkla oraz Orawska Grupa Teatralna im Emila Kowalczyka.
Na Orawie w tym okresie grupy teatralne powstawały przy zespołach regionalnych, tak jak choćby Zespól Regionalny Orawa z Lipnicy Wielkiej czy Orawski Zespół Regionalny z Zubrzycy Górnej. Ich spektakle to wyłącznie ilustracja orawskich obrzędów i obyczajów z elementami tańca i śpiewu, przedstawiały one zwyczaje związane ze świętami Bożego Narodzenia Wielkanocą, chrzcinami, andrzejkami, stawianiem moja, międleniem lnu, darciem pierza, kiszenie kapusty, czy zwyczajami pasterskimi. Jednak spotykamy także samodzielne zespoły teatralne, jak na przykład Amatorski Zespół Teatralny z Piekielnika czy Orawska Grupa Teatralna im Emila Kowalczyka. Grupy te w swoich spektaklach również odtwarzają dawne obyczaje i obrzędy, ale sięgają także po tematyk obyczajową, przedstawiając krótkie scenki, najczęściej satyryczne, własnego autorstwa, ukazujące współczesną orawską wieś. Sięgają także po teksty dramatyczne orawskich autorów np. „Sen bacy” Emila Miki, „Skubarki” Józefiny Mikowej czy „Wolorze” Emila Kowalczyka, czy też przenoszą polską klasykę teatralną na orawskie realia, wprowadzając gwarę i orawską obyczajowość.
Od 2007 istnieje Orawska Grupa Teatralna im. dr Emila Kowalczyka Wtedy to wystawili oni pierwszą sztukę „W karcmie u Strauski” (R.Kowalczyk). Grupa zrzesza aktorów z terenu Orawy rozkochanych w sztuce teatralnej. W rodzimej Lipnicy Wielkiej podczas przedstawień grupy Dom Ludowy jest zawsze wypełniony po brzegi. Wszystkie spektakle do tej pory zostały wyreżyserowane przez Roberta Kowalczyka, a poruszane są w nich problemy dotyczące Orawy. Mimo młodego wieku aktorzy zostali już wielokrotnie nagradzani w przeglądach teatrów amatorskich, jak np:2008 Zdobycie Srebrnej Maski na Przepatrzowinach Teatrów Regionalnych w Czarnym Dunajcu z przedstawieniem w „Karcmie u Strausski” 2010 Ponowne zdobycie Srebrnej Maski z przedstawieniem „Na Orawie Dobrze” 2010 i zdobycie I miejsca na XXVI Międzywojewódzkim Sejmiku Wiejskich Zespołów Teatralnych w Bukowinie Tatrzańskiej – wytypowanie zespołu do udziału w Centralnym Sejmiku Teatru Wsi Polskiej w Tarnogrodzie. 2011 Zdobycie Złotej Maski za przedstawieniem „Wolorze” Emila Kowalczyka. W 2013 Zdobycie II miejsca na 1. Małopolskich Spotkaniach Teatrów Amatorskich POSIADY TEATRALNE na Orawie za przedstawienie „Ostatni wolorz, czyli Don Kichot po orawsku”, w 2014 I miejsca na 2. Małopolskich Spotkaniach Teatrów Amatorskich POSIADY TEATRALNE na Orawie za przedstawienie „Ziyńć na Wólo” i w 2015 zdobycie I miejsca na 3. Małopolskich Spotkaniach Teatrów Amatorskich za przedstawienie „Wojna o Stańcową” i nominacja na Centralny Sejmik Teatru Wsi Polskiej w Tarnogrodzie.
Od 2013r. w Jabłonce Wojewódzkie Centrum Kultury Sokół w Nowym Sączu i Orawskie Centrum Kultury w Jabłonce organizuje Posiady Teatralne na Orawie Małopolskich Spotkań Teatrów Amatorskich Konkurs adresowany do młodzieżowych i dorosłych teatrów amatorskich z województwa małopolskiego, działających w środowisku wiejskim oraz małych ośrodkach miejskich. Impreza kontynuuje ideę spotkań zespołów teatralnych, które do roku 2011 odbywały się w Czarnym Dunajcu w ramach Przepatrzowin Teatrów Regionalnych Małopolski. Z pewnością jest to cenna inicjatywa, która ożywi ruch teatrów amatorskich na Orawie.